Krystyna Zarzycka

Krystyna Zarzycka z wykształcenia jest technikiem włókiennikiem, z zamiłowania plastykiem. Mówi o sobie ” tak naprawdę zawsze rysowałam. Gdy przestałam pracować, twórczość stała się moim sposobem na życie. Od 2005 roku należę do Stowarzyszenia Plastyka Amatora przy Łódzkim Domu Kultury. Doskonalę swój warsztat na zajęciach prowadzonych przez prof. Ryszarda Hungera, uczęszczam na kursy prof. Marka Saka i Witolda Worzywody. Moje ulubione techniki to piórko, akwarele i farby olejne. Mam na swoim koncie kilka nagród i wyróżnień. Myślę, że przede mną jest jeszcze dużo do zrobienia i mam nadzieję, że nie raz sama siebie zaskoczę.” Ryszard Hunger tak pisze o Krystynie Zarzyckiej: „Krystyna Zarzycka jak sama wyznaje, rysuje całe życie. Ta szczególna pasja opisywania świata rysunkiem stała się podstawą jej twórczości. W każdym temacie i w każdej technice dominuje rysunkowa biegłość i sprawność warsztatowa. Lekkość ręki, finezja reski, opanowanie perspektywy pozwoliły jej podjąć trudny temat architektury, który od lat z powodzeniem realizuje. Ostatnia wystawa „Łódzkie wille i pałace” stała się popisem jej umiejętności i nieprzeciętnej wrażliwości. Artystka potrafi dostrzec i pokazać swoiste piękno prezentowanych obiektów, wydobyć z nich to, co umyka naszym codziennym, zabieganym kontaktom. Jej pastele pełne mocnych kontrastów akcentują wielobarwną obecność w łódzkiej architekturze tego, co wyjątkowe i niezwykłe. W akwarelach, które łączy z powodzeniem z rysunkiem tuszem, potrafiła osiągnąć to co najcenniejsze w jej twórczości, niezwykłą lekkość i wyrafinowanie tak kreski, jak i plamy barwnej. Jej wille i pałace, zawsze trafnie skomponowane z otaczającą przyrodą, jawią się często jak przywoływane wspomnienia tego, co minęło, co straciło materialną konkretność. Zarzycka delikatną akwarelową plamą, przesłoniętą mocno kreślonymi drzewami, maluje niezwykle subtelnie ukryte w głębi pamiątki naszej przeszłości.”Wystawę „Łódzkie wille i pałace” można oglądać w Galerii Domu Papiernika do 5 maja 2013 roku. Serdecznie zapraszamy.

Comments are closed.